Info

avatar Jestem Marek z Częstochowy. Do 2015 roku jeździłem od czasu do czasu, rekreacyjnie ale podejrzewam, że uzbierałem ok 10 000 kilometrów. Od momentu rejestracji na Bikestats mam przejechane 35096.50 kilometrów w tym 4412.50 w terenie. Więcej o mnie.

Aktualny sezon


button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marcus2902.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Asfaltowo

Dystans całkowity:19132.62 km (w terenie 1868.50 km; 9.77%)
Czas w ruchu:873:04
Średnia prędkość:21.86 km/h
Maksymalna prędkość:610.00 km/h
Suma podjazdów:53802 m
Maks. tętno maksymalne:175 (104 %)
Maks. tętno średnie:146 (86 %)
Suma kalorii:642224 kcal
Liczba aktywności:326
Średnio na aktywność:58.69 km i 2h 41m
Więcej statystyk
  • DST 70.00km
  • Czas 03:38
  • VAVG 19.27km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2367kcal
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Historyczno - kulturowo - przyrodniczy szlak dookoła Tatr

Piątek, 27 maja 2016 · dodano: 27.05.2016 | Komentarze 0

Na długi majowy weekend zaplanowałem wizytę w Nowym Targu, bo zaciekawiła mnie ścieżka rowerowa wchodząca w Historyczno - kulturowo - przyrodniczy szlak dookoła Tatr. Temat znalazłem tutaj Opis szlaku . Po czwartkowej wizycie w Szczawnicy, miejscu moich młodzieńczych wielokrotnych wakacji letnich i zimowych, w piątek odbyłem przejażdżkę omawianą ścieżką. Było trochę zamoty z dojazdem do punktu startu gdyż nie znam Nowego Targu a nawigacja trochę wariowała. Jak się w końcu udało dojechać do miejsca początkowego to okazało się, że scieżka faktycznie jest imponująca. Prawie w całości płasko, bo takie przewyższenia - jak na góry - to prawie nic. Mijałem po drodze rodziny z dziećmi i emerytki...więc... trasa jest dla każdego. Oczywiście przejazd całości ( ok 70 km w obie strony ) w dobrym tempie to już nie jest temat dla dzieci... Ja niestety nie przejechałem całości, gdyż ponieważ jechałem wespół z małżonką która nie jest rowerzystką. W pewnym momencie żona została w jednej z bardzo wielu altanek a ja pociągnąłem kilkanaście km dalej. Dodam tutaj, że widoki po słowackiej stronie przepiękne co widać na pierwszyn i drugim zdjęciu. Pozostałe fotki to teren po polskiej stronie. Do celu zabrakło mi ok 7 km ale ważniejsze było aby zobaczyć ten szlak i pojeździć trochę z żoną. Po drodze zrobiliśmy pitstop na kiełbaski z grila i isobronik. Przejażdżka super udana. Pogoda wbrew prognozom idealna a na zakończenie dnia pomoczyliśmy się w szaflarskich termach w 36 stopniowej wodzie. Czego więcej potrzeba....??



  • DST 50.75km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 20.17km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 141 ( 85%)
  • HRavg 117 ( 70%)
  • Kalorie 1613kcal
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Niedziela, 22 maja 2016 · dodano: 22.05.2016 | Komentarze 0

Kolejne dzisiaj zdziwienie. Po wczorajszym wysokim tętnie dzisiaj było spoczynkowo i rozgrzewkowo. A ja miałem odczucie, że jadę mocniej, zwłaszcza w terenie. Nie kumam tej czaczy. Trasa na Olsztyn wałem nad Wartą, Kucelin, Guardian a potem terenem wzdłuż torów do czerwonego rowerowego, Kusięta i Leśny. Zameldowałem się jako pierwszy i dopiero po jakimś czasie zjechali szosowcy. Isobronik, batonik, trochę słońca na twarz i powrót pożarówką. Na parkingu przed rowerostradą spotkanie ze znajomymi rolkarzami. Potem jeszcze kawałek ścieżką i lasem do starej "olsztyńskiej" a dalej już standardowo. Pogoda wreszcie letnia, można jeździć "na krótko" Wraca radość z jeżdżenia



  • DST 66.25km
  • Czas 02:38
  • VAVG 25.16km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • HRmax 162 ( 98%)
  • HRavg 143 ( 86%)
  • Kalorie 2309kcal
  • Sprzęt Blackie
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowy

Sobota, 21 maja 2016 · dodano: 21.05.2016 | Komentarze 1

Trochę pogoda w południe postraszyła ale później się wyklarowało. Idealnie na rowerek. Pojechałem sobie asfaltowo przez Kiedrzyn, Białą, Kopiec, Kamyk, Łobodno do Ostrów. Od samego poczatku miałem wysokie tętno chociaż nie jechałem mocno i nie czułem wysiłku. Rano na nordicu też miałem wyższe tętno niż podczas innych przemarszów. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Muszę się dokształcić w tej dziedzinie. Średnie tętno 143  a  max 162 ??? Poprzednia jazda o podobnym charakterze to 124 na 157. Jeszcze inna 129 na 150. W każdym razie jechało się dobrze. Wracałem przez Kocin, Rybną, Kuźnice Lechową, Lubojnę, Wierzchowisko, Kiedrzyn, Pólnoc, promenadę. 

Kategoria Asfaltowo, Samotnie


  • DST 76.77km
  • Czas 03:09
  • VAVG 24.37km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 172 (104%)
  • HRavg 142 ( 86%)
  • Kalorie 2830kcal
  • Sprzęt Blackie
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowy

Piątek, 6 maja 2016 · dodano: 06.05.2016 | Komentarze 0

Wolny czas i ładna pogoda były pretekstem do dzisiejszego wypadu na Ostrowy. Miało być spokojnie, rekreacyjnie. I było tak na odcinku od Reala do Ostrów przez Kiedrzyn, Białą, Kopiec, Borowiankę, Kamyk, Łobodno. W Ostrowach spotkałem kolegę szosowca, który namówił mnie na wspólną kontynuację. Pojechaliśmy jego trasą, która jednak w sporej części pokrywała się z moją. Kolega momentami trochę mi odjeżdżał, bo zapominał, że ja, niestety, wolniej jeżdżę. W sumie jednak dałem radę. Dojechaliśmy wspólnie do Lubojny skąd już samotnie przez Wierzchowisko, Brata Alberta i promenadę spokojnie dojechałem na Parkitkę. 



  • DST 63.00km
  • Czas 02:34
  • VAVG 24.55km/h
  • VMAX 46.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 150 ( 90%)
  • HRavg 134 ( 81%)
  • Kalorie 2044kcal
  • Sprzęt Blackie
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowy

Niedziela, 1 maja 2016 · dodano: 01.05.2016 | Komentarze 0

Poranne rolki dały mi trochę w dupę, ale pomyślałem, że siedzenie przed TV to marny sposób na odpoczynek. Gdyby jeszcze był dostępny nasz meczyk żużlowy.. to może. A tak, napompowałem Blackie'go i pojechałem odpoczywać do Ostrów. Jadąc zauważyłem coś ciekawego. Jeżeli "tam" jadę pod wiatr to zazwyczaj powrót ...też mam pod wiatr. Dzisiaj też jechałem pod wiatr, ale jakoś szybciej i opór był mniejszy niż zazwyczaj. A powrót ? Powrót był z wiatrem i jechało się jeszcze lepiej.  Nie wiem co to za wiatr ale go polubiłem. No i teraz to dopiero mnie nogi napierd......

Kategoria Asfaltowo, Samotnie


  • DST 49.20km
  • Teren 14.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 17.89km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 135 ( 81%)
  • HRavg 120 ( 72%)
  • Kalorie 1193kcal
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Olsztyn po obiadku

Sobota, 30 kwietnia 2016 · dodano: 30.04.2016 | Komentarze 0

Po piątkowej masie krytycznej, przy browarku padł pomysł na sobotni wypadzik do Olsztyna. Mieliśmy jechać w składzie Aga, Maciek i ja. Maciek jednak odpuścił i pojechałem tylko z Agą. Spokojnie i powoli standardową trasą do Leśnego. Po drodze zdzwoniliśmy się z Wojtkiem, poczekaliśmy na niego delektując się browarkiem na słoneczku w ogródku przy Leśnym i w powrotną drogę wyruszyliśmy już we trójkę. Można powiedzieć, że też standardowo. Pożarówka, Guardian, huta, Rejtana, galeria, Armii Krajowej do altany Żywiec. Taka trochę leniwa sobota z dość długą posiadówką w Leśnym, ale pogoda sprzyjała to i fajnie się siedziało.



  • DST 45.50km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:06
  • VAVG 21.67km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 155 ( 93%)
  • HRavg 136 ( 82%)
  • Podjazdy 1707m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Sobota, 23 kwietnia 2016 · dodano: 23.04.2016 | Komentarze 1

Rano zaliczyłem dyszkę na kijkach i miałem trochę obaw wobec jakiejś mocniejszej jazdy. Zastanawiałem się nawet czy nie odpuścić. Zwłaszcza, że w TV był meczyk Realu. Kiedy jednak po kilkunastu minutach było 2:0 dla Rayo postanowiłem oddać się przyjemnościom zamiast się wk....ć.  Pojechałem do Olsztyna przez Legionów, czerwonym do Kusiąt potem Olsztyn, Skrajnica... Po drodze  odwiedziłem kolegę gdzie dostałem kawkę i kawałek ciasta. Dalej rowerostradą, huta, Guardian, huta, wał nadwarciański, Galeria, trochę po mieście i  do domku. Na szczęscie okazało się, że Real wygrał 2:3 więc legalnie wyssałem dwa browarki.



  • DST 50.50km
  • Czas 02:11
  • VAVG 23.13km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 142 ( 86%)
  • HRavg 125 ( 75%)
  • Kalorie 1562kcal
  • Sprzęt Blackie
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowy po obiadku.

Niedziela, 17 kwietnia 2016 · dodano: 17.04.2016 | Komentarze 2

Po porannych roleczkach zachciało się nam z bratem pokręcić trochę na rowerkach. Trasa prawie taka sama jak poprzednio z pominięciem zalewu bo pogoda sie popsuła i postraszyło deszczem. Trochę wiało z północy i zastanawialiśmy się, czy wiatr zmieni się w drodze powrotnej. I oczywiście zmienił się. Na szczęście na zachodni, więc raczej nam pomagał. Szybki wyskok, szybki powrót. Zdecydowanie wolę dłuższe eskapady z przydrożnym wyszynkiem, napitkiem....   Ale, na to trzeba będzie chyba jeszcze trochę poczekać. 

Kategoria Asfaltowo, W duecie


  • DST 50.00km
  • Teren 14.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 22.39km/h
  • VMAX 48.60km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • HRmax 150 ( 90%)
  • HRavg 135 ( 81%)
  • Kalorie 1803kcal
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Środa, 13 kwietnia 2016 · dodano: 13.04.2016 | Komentarze 0

Dogadałem się z bratem, że pośmigamy dzisiaj na rolkach. Pomysł był taki, że dojedziemy rowerami na "kreskę" przy Bugajskiej z rolkami w plecaku, śmigniemy kilka kółek i wrócimy znowu rowerkami. I prawie się udało. Brat plan wykonał a mnie nie starczyło motywacji i.... nie zabrałem rolek.  Bugajską wprawdzie zaliczyłem, ale tylko rowerem. Dalej przez Skrajnicę pojechałem do Olsztyna gdzie w Leśnym Aga Wojtek i Maciek konsumowali zestaw piwosotoniców. Krótkie przywitanie wiosny, krótka acz treściwa rozmowa i musiałem wracać by dopełnić obowiązków. Pozarówką, bo ją bardzo lubię, potem klasycznie Guardian i dla odmiany Złota, Legionów, Zawodzie, Jana Pawła do Okulickiego. Pod klatką na liczniku 50.00 No i ładnie...  

Kategoria Asfaltowo, Samotnie


  • DST 58.20km
  • Czas 02:25
  • VAVG 24.08km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 160 ( 96%)
  • HRavg 131 ( 79%)
  • Kalorie 1855kcal
  • Sprzęt Blackie
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowy w duecie

Niedziela, 3 kwietnia 2016 · dodano: 03.04.2016 | Komentarze 0

Zgadaliśmy się z bratem na kółko po asfalcie. Ruszyliśmy spod hali Polonia przez promenadę, Makuszyńskiego, Wierzchowisko, Lubojnę, Kuźnicę Lechową, Rybną i Kocin do Ostrów. Pierwsza jazda z kontrolą kadencji, druga z pulsometrem . W zasadzie kadencję można sobie w przyblizeniu obliczyć samemu..ale.. Odczyt zapisu wszystkich parametrów to już co innego. Można sobie zobaczyć w którym miejscu trasy jakie były parametry i najnormalniej powyciągać wnioski.           W Ostrowach ludków już sporo a ruch na drogach znacznie większy niż w tygodniu. No bo obiadki u teściowej. Kawka u koleżanki albo przejażdżka z laską ....   A na spacer ! Albo na rower !! A nie furmankami dupsko wozić.      Powrót do Czewki przez Nową Wieś i Czarny Las. Niedziela zajebiaszcza. Rano roleczki, po obiadku rowerek. Pięknie !!