Info

avatar Jestem Marek z Częstochowy. Do 2015 roku jeździłem od czasu do czasu, rekreacyjnie ale podejrzewam, że uzbierałem ok 10 000 kilometrów. Od momentu rejestracji na Bikestats mam przejechane 35096.50 kilometrów w tym 4412.50 w terenie. Więcej o mnie.

Aktualny sezon


button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marcus2902.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2019

Dystans całkowity:468.00 km (w terenie 60.00 km; 12.82%)
Czas w ruchu:22:04
Średnia prędkość:21.21 km/h
Maksymalna prędkość:43.00 km/h
Suma podjazdów:1889 m
Maks. tętno maksymalne:152 (86 %)
Maks. tętno średnie:138 (78 %)
Suma kalorii:1425 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:52.00 km i 2h 27m
Więcej statystyk
  • DST 52.20km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:39
  • VAVG 19.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 280m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn, Leśny

Niedziela, 27 października 2019 · dodano: 27.10.2019 | Komentarze 0

Niedzielnie, do Leśnego. Zawodzie, Krańcowa, czerwony, Kusięta, Turów, Przymiłowice. W Leśnym chyba ostatni raz w ogródku. Nie zanosi się już na pogodę w okolicy 20*C. Prawdopodobnie też ostatni raz w krótkich gatkach. Sezon "na krótko" do końca października to na prawdę dobry sezon. Podrodze cyknąłem ruiny koło których przejeżdżałem wielokrotnie ale nigdy nie chciało mi się zatrzymywać.Do domku przez Skrajnicę i oczyszczalnię z obowiązkowym lansem alejami. 



  • DST 63.50km
  • Czas 02:45
  • VAVG 23.09km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 245m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowski objazd

Sobota, 26 października 2019 · dodano: 27.10.2019 | Komentarze 0

Przejażdżka na Ostrowy z niewielkim dodatkiem. Zachciało mi się przejechać przez Mazówki i Rywaczki. Coś dla urozmaicenia, żeby nudno nie było. Po drodze cyknąłem kilka jesiennych fotek.Radością też napawa fakt, że są postępy na nudowie obwodnicy. W Wierzchowisku oddany jest już wiadukt nad autostradą. Szkoda tylko, że droga nie jest pociągnięta do Lubojny i urywa się zaraz za wiaduktem. Może kiedyś będzie przedłużona. Teraz pozostaje przejazd terenem.

Kategoria Asfaltowo, Samotnie


  • DST 22.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:17
  • VAVG 17.14km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dwa parki

Czwartek, 24 października 2019 · dodano: 27.10.2019 | Komentarze 0

Taka miejska przejażdżka. Chciałem pojeździć w ciepełku i cyknąć może jakieś fotki..  Szybko do parku Lisiniec żeby zdążyć przed zachodem słońca. Niestety. Pośpiech, zwłaszcza po  obiedzie, nie może przynieść sukcesu. Ledwo co połknięta grochówka :) dała się we znaki. Nie dość, że jazda do dupy to skończyło się też światło na zdjęcia. Ciepełko też poszło się pie... wietrzyć. Dalej spokojnie, na luzie na promenadę i Aniołów. Z bólem, ale dwa parki zaliczone



  • DST 61.80km
  • Teren 15.00km
  • Czas 02:58
  • VAVG 20.83km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Podjazdy 220m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn, Leśny

Niedziela, 20 października 2019 · dodano: 20.10.2019 | Komentarze 0

Ta niedziela przejdzie do historii. Potwierdziło się moje spostrzeżenie w temacie paradoksu socjologicznego. Pogoda spowodowała wysyp rowerzystów wszelakich. Na pożarówce było ich więcej niż w ciągu trzech miesięcy letnich w ogóle. Swoją drogą, będzie to dla mnie tajemnicą na wieki. Jak to jest, że w lipcu, czy sierpniu ludziska pocą się w domu, płaczą jaki to straszny upał, że nie ma czym oddychać a w marcu i październiku, gdy objawia się "super pogoda" - nagle wszyscy głodni rowerów. Nie mam tu oczywiście na myśli tych jeżdżących cały rok. Ciekawe, czy są tacy, którzy wyjeżdżają dwa razy do roku. Raz na wiosnę i raz jesienią - bo przecież taka ładna pogoda, że żal !! :) A ja pojechałem sobie lasem wzdłuż torów do Kusiąt, bo tam zawsze jesienią fajne krajobrazy. W Leśnym tradycyjnie kawka i "złotko" i powrót pożarówką. 5000 km - czyli plan minimum - zrobiony i teraz będę pracował w nadgodzinach.



  • DST 53.70km
  • Teren 13.00km
  • Czas 02:28
  • VAVG 21.77km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 183m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn, Leśny

Sobota, 19 października 2019 · dodano: 19.10.2019 | Komentarze 0

Prawdopodobnie to ostatni "letni" weekend w tym roku. Wyjechałem dość późno i nie miałem komfortu czasu więc szybko do Leśnego, kawka, mały żywiec i powrót pożarówką. 



  • DST 40.50km
  • Czas 02:02
  • VAVG 19.92km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 136m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn.

Wtorek, 15 października 2019 · dodano: 19.10.2019 | Komentarze 0

Popołudniowy trip do Olsztyna bez pitstopów. Taki szybki objazd. Na koniec jak zazwyczaj przejazd przez aleje i przypływ (nagły) ochoty na zapiekankę. :)

Kategoria Asfaltowo, Samotnie


  • DST 61.20km
  • Czas 02:40
  • VAVG 22.95km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 233m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowy

Niedziela, 13 października 2019 · dodano: 19.10.2019 | Komentarze 0

Poprzedniego dnia, w Leśnym, dogadałem się ze Zbyszkiem, że śmigniemy sobie razem na Ostrowy. W Ostrowach zrobiliśmy małe zakupy, które spożyliśmy nad zalewem. Droga powrotna pod wiatr spowodowała potrzebę odwiedzenia kolejnego sklepu :) w celu uzupełnienia mikroelementów. Na koniec jeszcze chwilka w altanie Żywiec i do domku.

Kategoria Asfaltowo, W duecie


  • DST 55.60km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 20.22km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 215m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn, Leśny

Sobota, 12 października 2019 · dodano: 19.10.2019 | Komentarze 0

Jeden z wielu wyjazdów do Leśnego tym razem ciekawszy niż inne :) A wszystko przez powrót. W Leśnym dosiadłem się do Zbyszka Mi. i potem razem wracaliśmy. Zbyszek zaproponował żółty szlak, którego nie znałem więc byłem na tak. No i kurna po ok 7-8km okazało się, że zostawiłem w Leśnym plecak. W ten sposób zaliczyłem Leśny dwukrotnie podczas jednej przejażdżki :)  Potem już pojechaliśmy DDR-ką i obok  oczyszczalni żeby zdążyć na obiadek.



  • DST 57.50km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 23.00km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 152 ( 86%)
  • HRavg 138 ( 78%)
  • Kalorie 1425kcal
  • Podjazdy 227m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn, Leśny

Niedziela, 6 października 2019 · dodano: 08.10.2019 | Komentarze 0

No i udało się zrobić wypadzik z krótką pauzą w Leśnym. Niestety, temperatura nie pozwala już na siedzenie w ogródku. Ale w środku nonalco i kawka też smakują. Powrót pożarówką, którą dwno już nie jechałem. Co ciekawe - mijałem więcej rowerów niż np. w sierpniu, kiedy na termometrze jest 30*C. Ot taki paradoks.