Info

avatar Jestem Marek z Częstochowy. Do 2015 roku jeździłem od czasu do czasu, rekreacyjnie ale podejrzewam, że uzbierałem ok 10 000 kilometrów. Od momentu rejestracji na Bikestats mam przejechane 35096.50 kilometrów w tym 4412.50 w terenie. Więcej o mnie.

Aktualny sezon


button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marcus2902.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2021

Dystans całkowity:128.82 km (w terenie 12.00 km; 9.32%)
Czas w ruchu:06:28
Średnia prędkość:19.92 km/h
Maksymalna prędkość:43.72 km/h
Suma podjazdów:743 m
Maks. tętno maksymalne:159 (90 %)
Maks. tętno średnie:134 (76 %)
Suma kalorii:3333 kcal
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:64.41 km i 3h 14m
Więcej statystyk
  • DST 82.47km
  • Czas 04:01
  • VAVG 20.53km/h
  • VMAX 43.72km/h
  • HRmax 159 ( 90%)
  • HRavg 134 ( 76%)
  • Kalorie 2031kcal
  • Podjazdy 556m
  • Sprzęt Blackie
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Złoty Potok

Czwartek, 11 listopada 2021 · dodano: 15.11.2021 | Komentarze 0

Podczas niedzielnego spotkania w Leśnym powstał pomysł na 11.11  Cel - Złoty Potok. Niestety, trochę przyimprezowałem w przeddzień i miałem problem z opanowaniem czasu. Dojechałem do Potoka samotnie. Koleżeństwo czekało w Rumcajsie gdzie troszeczkę posiedzieliśmy. Początek powrotu ( aleja klonowa ) jeszcze w słoneczku ale już od Olsztyna  ziiimno i ciiimno. To był mój nadłuższy dystans po covidzie i dobicie do 2000 km. Rok słaby tak jak organizm. Może następny sezon będzie lepszy.  



  • DST 46.35km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 18.92km/h
  • VMAX 35.07km/h
  • Kalorie 1302kcal
  • Podjazdy 187m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn, Leśny

Niedziela, 7 listopada 2021 · dodano: 15.11.2021 | Komentarze 0

Niedzielna przejażdżka do Leśnego. Po kilku tygodniach przerwy i braku chęci nastąpił mały przełom. Pojechałem do Leśnego na kawę. Ma miejscu spotkałem kilkoro biesiadników :) Aga z Wojtkiem rowerowo, Maciek z Jackiem spacerowo. Powrót we trójkę pożarówką. Pierwszy raz miałem okazję jechać odnowioną rowerostradą. Nowa gładź cieszy i zachęca do powrotu na roleczki na wiosnę. :)