Info

avatar Jestem Marek z Częstochowy. Do 2015 roku jeździłem od czasu do czasu, rekreacyjnie ale podejrzewam, że uzbierałem ok 10 000 kilometrów. Od momentu rejestracji na Bikestats mam przejechane 35096.50 kilometrów w tym 4412.50 w terenie. Więcej o mnie.

Aktualny sezon


button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marcus2902.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 102.60km
  • Teren 5.00km
  • Czas 04:48
  • VAVG 21.38km/h
  • VMAX 57.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 142 ( 83%)
  • HRavg 107 ( 62%)
  • Kalorie 1990kcal
  • Podjazdy 330m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Radiostacja Gliwice

Niedziela, 6 maja 2018 · dodano: 07.05.2018 | Komentarze 0

Na koniec pięknej majówki niedzielna wycieczka z wiatrem. Cel - zabytkowa radiostacja w Gliwicach. Jazda w większości asfaltami z zahaczeniem o ciekawe miejsca. Mapka niestety nie jest kompletna, bo gps nie dorysował ostatniego odcinka z Szałszy do Gliwic. Pierwszy postój to Zalew Zielona w okolicy Miotka. Przegląd mapy i obranie kierunku kontynuacji. Następny obiekt to park w Świerklańcu.Wojtek zaproponował zwiedzenie kopca ku czci Powstańców Śląskich w Piekarach. Z Piekar pojechaliśmy już do Gliwic, ale trzeba było się przebić przez Bytom i Zabrze. Początkowo krajówką ale pojawiły się zakazy i trzeba było szukać alternatywy. Google maps wpuściły nas w jakieś chaszcze i temu podobny ciężki teren, ale okazało się, że kierunek był dobry i zrobiliśmy spory skrót. Czas na się kurczył a tu jeszcze obiadek nie skonsumowany. Na szczęście - albo, kurna, na nieszczęście w Szałszy był zajazd. No, niestety, qórfa, wciągnąłem najdroższy chyba obiad w karierze. Golonka za 35 zeta. Razem z ziemniakami, kapuchą i browcem 56,80 !!!!!. U Krzycha za tę kasę najedzą się trzy osoby. Ech !!! Teraz już szybka dzida do Gliwic. Kilka fotek pod nadajnikiem,Jeszcze tylko Żabka... i boarding on the train. Oczywiście pociąg miał po drodze standardowe półgodzinne opóźnienie, ale na szczęście udało się zdążyć na transmisję żużla w Lesznie




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa razpr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]