Info

Aktualny sezon

Poprzednie sezony
Rok 2021






Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Wrzesień7 - 0
- 2022, Sierpień11 - 0
- 2022, Lipiec6 - 0
- 2022, Czerwiec7 - 0
- 2022, Maj5 - 0
- 2022, Kwiecień2 - 0
- 2022, Marzec4 - 0
- 2021, Listopad2 - 0
- 2021, Październik1 - 0
- 2021, Wrzesień5 - 0
- 2021, Sierpień12 - 0
- 2021, Lipiec7 - 1
- 2021, Czerwiec10 - 0
- 2021, Maj4 - 0
- 2021, Kwiecień2 - 0
- 2020, Październik2 - 0
- 2020, Wrzesień5 - 1
- 2020, Sierpień15 - 0
- 2020, Lipiec10 - 0
- 2020, Czerwiec11 - 0
- 2020, Maj8 - 0
- 2020, Kwiecień7 - 0
- 2020, Marzec7 - 0
- 2020, Luty3 - 1
- 2019, Grudzień2 - 0
- 2019, Listopad4 - 0
- 2019, Październik9 - 0
- 2019, Wrzesień11 - 0
- 2019, Sierpień21 - 3
- 2019, Lipiec12 - 0
- 2019, Czerwiec18 - 2
- 2019, Maj10 - 0
- 2019, Kwiecień8 - 0
- 2019, Marzec4 - 0
- 2019, Luty3 - 0
- 2018, Grudzień1 - 0
- 2018, Listopad1 - 0
- 2018, Październik3 - 0
- 2018, Wrzesień2 - 0
- 2018, Sierpień5 - 1
- 2018, Lipiec16 - 0
- 2018, Czerwiec16 - 0
- 2018, Maj14 - 3
- 2018, Kwiecień19 - 2
- 2018, Marzec7 - 0
- 2018, Luty2 - 0
- 2018, Styczeń5 - 0
- 2017, Grudzień6 - 0
- 2017, Listopad7 - 1
- 2017, Październik7 - 0
- 2017, Wrzesień9 - 0
- 2017, Sierpień22 - 0
- 2017, Lipiec19 - 1
- 2017, Czerwiec14 - 0
- 2017, Maj15 - 3
- 2017, Kwiecień12 - 1
- 2017, Marzec12 - 0
- 2017, Luty5 - 0
- 2017, Styczeń1 - 0
- 2016, Grudzień2 - 0
- 2016, Listopad5 - 2
- 2016, Październik5 - 3
- 2016, Wrzesień17 - 0
- 2016, Sierpień18 - 0
- 2016, Lipiec11 - 6
- 2016, Czerwiec9 - 0
- 2016, Maj9 - 4
- 2016, Kwiecień9 - 3
- 2016, Marzec5 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2015, Grudzień2 - 2
- 2015, Listopad3 - 4
- 2015, Październik10 - 4
- 2015, Wrzesień11 - 4
- 2015, Sierpień18 - 4
- 2015, Lipiec13 - 3
- 2015, Czerwiec15 - 1
- 2015, Maj11 - 4
- 2015, Kwiecień12 - 5
- 2015, Marzec13 - 6
- 2015, Luty8 - 1
- DST 182.30km
- Teren 20.00km
- Czas 08:05
- VAVG 22.55km/h
- VMAX 43.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- HRmax 142 ( 83%)
- HRavg 120 ( 70%)
- Kalorie 5620kcal
- Sprzęt Fajer
- Aktywność Jazda na rowerze
Jezioro Turawskie
Sobota, 26 sierpnia 2017 · dodano: 27.08.2017 | Komentarze 0
Wyprawa nad Jezioro Turawskie chodziła mi po głowie już latem ubiegłego roku. Ale nie było dogodnego terminu połączonego z pogodą na jej realizację. Udało się w ostni weekend bo były: urlop, pogoda i inne okoliczności. Wyjechałem w piątek w południe, bez pośpiechu z plenem żeby dojechać na godz 17-tą. Po drodze krótkie odpoczynki i poszukiwnie alternatywnych tras. Niestety, poszukiwanie nie były owocne i skończyło się na nadłożeniu prawie 10 km do podstawowego dystansu. Na odcinku Czwa - Zawadzkie było trochę fajnego terenu 
Sporym zaskoczeniem był asfalt w środku lasu. Zapewne gmina musiała wydać unijne pieniądze i tak zaiwestowała.
Nad jezioro dojechałem planowo i zagościłem w domku letniskowym u siostry. Był grill, browarek, wódeczka, łycha itp.... Nazajutrz okazało się, że mocno leje. Jednak po sprawdzeniu radarowej mapy opadów wyszło, że przed południem się wypogodzi. Przed wyjzdem jeszcze spacer po okolicy
i porzed 15 start w drogę powrotną, zeby zdążyć na wieczorne SGP i mecz siatkówki. Trasa: Czwa - Blachownia - Cisie - Jezioro - Łebki - Zawadzkie - Ciasna - Jeżowa - Rzędowice - Warłów - Szemrowice - Zębowice - Radawie - Zakrzów Turawski - Kadłub Turawski - Rzędów - miejsce docelowe nad zalewem.
Kategoria Asfaltowo, Samotnie, Asfalt i teren, Wycieczkowo