Info

avatar Jestem Marek z Częstochowy. Do 2015 roku jeździłem od czasu do czasu, rekreacyjnie ale podejrzewam, że uzbierałem ok 10 000 kilometrów. Od momentu rejestracji na Bikestats mam przejechane 35096.50 kilometrów w tym 4412.50 w terenie. Więcej o mnie.

Aktualny sezon


button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marcus2902.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 46.22km
  • Teren 7.00km
  • Czas 02:09
  • VAVG 21.50km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • HRmax 160 ( 93%)
  • HRavg 140 ( 81%)
  • Kalorie 1862kcal
  • Podjazdy 180m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chybił trafił

Sobota, 5 listopada 2016 · dodano: 05.11.2016 | Komentarze 0

Poranna pogoda dawała tylko jeden wybór. Sobotnia, słoneczna przejażdżka.  Zanim jednak sie poskladałem słonce... zaszło. Wyjechałem zupełnie bez planu z przemyśleniem, ze pojadę tam, gdzie koła poniosą. Wyszło jak zwykle czyli przez hutę na Olsztyn. Parę metrów przed rowerostradą minąłem Poisonka i Leonidasa. Do Olsztyna nie dojechałem bo całą drogę męczyła mnie zgaga i pojawły się grypowe objawy. Ból gardła, katar. Dojechałem jeszcze do oczyszczalni i trochę pokręciłem sie po lesie. W okolicy Castoramy miałem jednak mały niedosyt i pojechałem Warszawską na promenadę. Tam znów zmieniłem plany i pojechałem lasem do alei Marszałkowskiej, Narcyzową do Kiedrzyna, lesnym odcinkiem Traugutta do Sanktuarium i aleją Brzozową do domu.   I ?  Prewencja przeciwprzeziębieniowa w postaci grzanego isobronika z sokiem imbirowym...




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iasta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]