Info

avatar Jestem Marek z Częstochowy. Do 2015 roku jeździłem od czasu do czasu, rekreacyjnie ale podejrzewam, że uzbierałem ok 10 000 kilometrów. Od momentu rejestracji na Bikestats mam przejechane 35096.50 kilometrów w tym 4412.50 w terenie. Więcej o mnie.

Aktualny sezon


button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marcus2902.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.00km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 17.14km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

43 Grand Prix Częstochowy.

Sobota, 25 kwietnia 2015 · dodano: 25.04.2015 | Komentarze 0

Rano tradycyjnie nordick walking w aniolowskim lasku. 9,5 km w czasie 1 godz 15 min.
Potem kawunia i ciasto i do Cepelii zarejestrować się na 43 GP Częstochowy w wyścigu amatorów.
Powrót do domku na obiadek i o 15-tej zameldowałem się w III alei w okolicy startu. Start trochę
się opóźnił w związku z czym organizatorzy postanowili skrócić dystans z 5-ciu do 3-ech rund po
niecałe 2 km. No dystans kurna królewski. Aż całe 6 km !!!!!!! Ale to nie koniec atrakcji.
Zawodnicy wolniej jadący, zdublowani, byli natychmiast wyganiani z trasy. No taki jest regulamin.
Ale na 2 km zdublować marudera to dopiero wyczyn. Zwłaszcza, że wśród "amatorów" startowali byli,
a może i aktualni zawodnicy z tym, ze nieposiadający licencji. Na drugiej pętli na zjęździe ul.
7 kamienic spadł mi łańcuch. Zjechałem na bok żeby go zalożyć ale trwało to parę sekund.
I tu usłyszałem od jadącego autem sędziego, że mam sp.....ć bo mnie zdublują. Na tę chwilę
jeszcze było trochę czasu do zdublowania. No ale sędzia.. święta rzecz.
Zastanawiam się tylko co robili na trasie wyścigu amatorów zawodnicy elity? Testowali trasę?
Trenowali? Rozgrzewali się? To jakoś nikomu nie przeszkadzało,
no poza tymi którzy musieli ich omijać, zwalniać bo mało było miejsca. Jedna wielka żenada
i kpina z rowrzystów amatorów dla których w moim rozumieniu był ten wyścig.
No chyba, że ja się nie znam, albo coś mi się pojebało.... ze wskazaniem na to drugie.




Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wiata
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]