Info

avatar Jestem Marek z Częstochowy. Do 2015 roku jeździłem od czasu do czasu, rekreacyjnie ale podejrzewam, że uzbierałem ok 10 000 kilometrów. Od momentu rejestracji na Bikestats mam przejechane 35096.50 kilometrów w tym 4412.50 w terenie. Więcej o mnie.

Aktualny sezon


button stats bikestats.pl

Poprzednie sezony

Rok 2021 button stats bikestats.pl Rok 2020 button stats bikestats.pl Rok 2019 button stats bikestats.pl Rok 2018 button stats bikestats.pl Rok 2017 button stats bikestats.pl Rok 2016 button stats bikestats.pl Rok 2015 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy marcus2902.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2018

Dystans całkowity:901.25 km (w terenie 124.00 km; 13.76%)
Czas w ruchu:39:43
Średnia prędkość:22.69 km/h
Maksymalna prędkość:52.00 km/h
Suma podjazdów:2864 m
Maks. tętno maksymalne:172 (98 %)
Maks. tętno średnie:132 (77 %)
Suma kalorii:28650 kcal
Liczba aktywności:16
Średnio na aktywność:56.33 km i 2h 28m
Więcej statystyk
  • DST 78.50km
  • Czas 02:59
  • VAVG 26.31km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 140 ( 82%)
  • HRavg 124 ( 72%)
  • Kalorie 2162kcal
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Blackie
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kłobuck, Zawady, Ostrowy

Niedziela, 10 czerwca 2018 · dodano: 10.06.2018 | Komentarze 0

Dzisiaj trochę większe kółko. Powiększyłem ostrowski objazd o Kobuck i Zawady. Pogoda wymarzona, prawie brak wiatru więc jechało się rewelacyjnie. Postój w barze na przystani w Ostrowach. Regeneracja, isobronik i w domku na 14-tą. Super. 

Kategoria Asfaltowo, Samotnie


  • DST 62.15km
  • Teren 29.00km
  • Czas 03:05
  • VAVG 20.16km/h
  • VMAX 41.00km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRmax 160 ( 94%)
  • HRavg 132 ( 77%)
  • Kalorie 2450kcal
  • Podjazdy 256m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Sobota, 9 czerwca 2018 · dodano: 09.06.2018 | Komentarze 0

Sobotnia przejażdżka z synem jego preferowanaą trasą. Aleja Brzozowa, Tysiąclecie, Północ, korytarz północny, lasek aniołowski, Warszawska, szlakiem wzdłuż Warty, Przeprośna od Jaskrowa, zjazd "ekstremalny" :) Krańcowa, czerwony do Kusiąt, Towarne i Stodoła u Krzycha. Powrót pożarówką z końcówką przez aleje. Sporo terenu, fajna jazda.



  • DST 23.80km
  • Czas 01:30
  • VAVG 15.87km/h
  • Sprzęt Dziadek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miastowo

Piątek, 8 czerwca 2018 · dodano: 09.06.2018 | Komentarze 0

Pojeżdżone po mieście. Troche tu, trochę tam. Były aleje, Park Lisiniec, zakupy w M1 i trochę dystansu się uzbierało

Kategoria Miastowo


  • DST 59.80km
  • Teren 13.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 21.75km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 142 ( 83%)
  • HRavg 117 ( 68%)
  • Kalorie 1804kcal
  • Podjazdy 130m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze

Olsztyn

Czwartek, 7 czerwca 2018 · dodano: 07.06.2018 | Komentarze 0

Przejażdżka do Olsztyna przez Skrajnicę powrót pożarówką. Pod domem doszedłem do wniosku, że mam jeszcze apetyt na jazdę więc pojechałem Aleją Brzozową i Małopolską do A.Krajowej. Po drodze w Piekarniku spotkałem kolegę i zostałem za pifo i zapieksę.



  • DST 61.85km
  • Czas 02:24
  • VAVG 25.77km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 2435kcal
  • Podjazdy 180m
  • Sprzęt Blackie
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrowski objazd

Wtorek, 5 czerwca 2018 · dodano: 05.06.2018 | Komentarze 0

Pierwsza przejażdżka po wyprawie mazurskiej, Szybko, bez postojów, z dobrym wiatrem. Szybko, bo chciałem zdążyć na transmisję półfinału mistrzostw świata par żużlowych. Podczas przechodzenia przez budowę obwodnicy w Wierzchowisku przejechałem w obie strony gotową już betonową podbudową. Jak położą asfalt będzie gdzie posmigać na roleczkach.....

Kategoria Asfaltowo, Samotnie


  • DST 45.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 22.88km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1200kcal
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Fajer
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Mazury dzień siódmy

Piątek, 1 czerwca 2018 · dodano: 03.06.2018 | Komentarze 0

To w zasadzie ostatni dzień rowerowy. Po długonocnych szaleństwach sił starczyło tylko na dojazd do Gdańska. Ciężko było rano wygrzebac sie z namiotu.Nie było opcji zeby nie podjechac na plażę. Mały relaxing, focenie i w drogę.Po drodze czekała nas przeprawa promowa na Wyspę Sobieszewską. Z wyspy już przez most pontonowy.

W Gdańsku czasu było mało więc szybciutko na dworzec i pociagiem do Malborka. Tutaj obiadek i kolejny odcinek kolejowy do Iławy. Pole namiotowe mało ciekawe i na dodatek troche deszczu. Na kolację pizza na telefon i ostatnia noc. Tym razem ranek świeży i zdrowy, zwijanie obozy i powrót do domu.

Kategoria W grupie, Wycieczkowo